STROP
Data dodania: 2012-06-01
Tak tak, chłopy przeżyły, strop zalany. wczoraj był dzień odpoczynku. Obiecane zoo :)
Na zdjęciach wyszliśmy jakbyśmy się cały czas opierdzielali, ale to nie prawda i nie pojmie tego ten co stropu nie lał z betoniarki.
I sam strop już :
W ramach rozruszania się dnia następnego zaimpregnowałem resztę desek. Teraz trochę przerwy. Myślę, że kolejne postępy za ok 3 tyg.